Szkodniki fuksji - roztocze


Opis szkodnika

   Roztocze - szkodniki, których najczęściej spotykanym przedstawicielem jest roztocz truskawkowy. Zasięg szkodliwosci tego roztocza jest zdecydowanie większy niż sugeruje jego nazwa. Roztocz    Szczególne korzystne warunki do rozwoju tych 0,2 - milimetrowych białawych roztoczy to temperatura 23-25 st.C oraz wysoka wilgotność powietrza ( powyżej 85% ). W takim środowisku następuje masowe rozmnażanie szkodnika. Porażone liście są zniekształcone, silnie zwinięte od brzegów a ich rozwój jest zahamowany. Na szypułce kwiatowej i ogonkach liściowych pojawiają się skorkowacenia. Płatki kwiatowe mają brunatne plamy, a pąki kwiatowe nie rozwijają się i przedwcześnie usychają.
Same roztocza można zobaczyć przez silną lupę wśród włosków na młodych liściach lub wewnątrz pąków kwiatowych.

Zwalczanie

   Są bardzo wrażliwe na obniżenie wilgotności powietrza, co jest cenną wskazówką przy ich niszczeniu. Porażone części rośliny należy usunąć i spalić. Rośliny nie powinny stać zbyt blisko siebie, a w pomieszczeniach, w których przechowujemy fuksje należy obniżyć temperaturę i wilgotność powietrza.

Aculops fuchsiae

   W ostatnich latach został zawleczony prawdopodobnie z Ameryki Północnej ( lub z Brazylii ) do Europy grożny roztocz, którego polska nazwa brzmi przebarwiacz fuksjowy ( łac. Aculops fuchsiae Keifer, ang. Fuchsia gall mite ).
   Oficjalnie pierwszy raz został stwierdzony w grudniu 2003 w ośmiu kolekcjach fuksji botanicznych w Bretanii we Francji. Z dochodzeń wynika, że prawdopodobnie pojawił się już rok wczesniej podczas festiwalu w Trévarez ( maj-wrzesień 2002) i został zawleczony z Ameryki Północnej wraz z sadzonkami przez hobbystów. W 2005 pojawił się w Wolfhagen koło Kassel w Niemczech, w 2006 na wyspach Guernsey (lipiec) i Jersey (pażdziernik). We wrześniu 2007 został zidentyfikowany w dwóch prywatnych ogrodach w południowej Anglii ( w Hampshire i Middlesex ).
   Różne związki hodowców lub miłosników fuksji biją na alarm, ponieważ roztocz ten jest trudny do zwalczenia, a wcześniej w USA ( dokąd został zawleczony z Brazylii w roku 1981 ) doprowadził w ciągu 20 lat do likwidacji wielu gospodarstw ogrodniczych, specjalizujących się w hodowli i uprawie fuksji. Tylko ścisła kwarantanna połączona z niszczeniem podejrzanych roślin daje dobry efekt w walce z tym szkodnikiem. Przykładem niech będzie Wolfhagen w Niemczech - tam zareagowano błyskawicznie i w ostatnim roku nie stwierdzono obecności tego roztocza w tamtych okolicach - co daje nadzieję, że juz wkrótce zostanie ogłoszona wolną od przebarwiacza fuksjowego.

 Zobacz informację brytyjskiego Centralnego Laboratorium Naukowego na temat tego roztocza i skutków jego obecnościi - format pdf, fotografie, tekst angielski 

   Na szczęście szkodnik ten nie został ( jeszcze ) zawleczony do Polski. Ale przecież nie ma granic w Unii Europejskiej i tak łatwo przywieżć ładną roślinkę z podrózy do Francji lub Anglii... Nie wszyscy czytają ten serwis. Jeżeli możesz - przekaż to ostrzeżenie znajomym. Lepiej "dmuchać na zimne"...

Strona główna Strona szkodniki